Z racji tego przedstawiam wam witaminowe śniadanie :)
Gosia
płatki owsiane ,granola, twarożek, jogurt naturalny, arbuz, rodzynki |
nic sie nie martw, zamieszanie w dziekanacie to standart na kazdej uczelnii! oni tam nigdy nic nie wiedza :D
OdpowiedzUsuńpyszna miseczka! :-)
Nie chciałabyś wiedzieć jakie ja miałam i mam jazdy w dziekanacie ;x
OdpowiedzUsuńwspółczuje. Co studiujesz?
UsuńEh, trzymaj się. A magnez ja biorę w pastylkach, żeby uzupełnić po kawie. ;)
OdpowiedzUsuńarbuz ,mniam ! dawno nie kupowałam ;d
OdpowiedzUsuńrodzynek nie lubie ;/
jeśli Cię to pocieszy to ja muszę wszystko załatwiać w obcym języku, a na dodatek poszczególne biura są otwarte średnio 2 godziny w 2 dni w tygodniu:D
OdpowiedzUsuńśniadanko pyszne, chociaż ja bym się nie najadła:p
O, pochwal się gdzie i na co jedziesz :) Szkocja?
Usuńnie, nie, już od roku Niemcy:D
Usuńarbuz <3 pychota!
OdpowiedzUsuń