wtorek, 31 lipca 2012

Podróże 2.

Nareszcie Słońce się do mnie uśmiechnęło! :) W przypływie ambicji zaczęłam się uczyć anatomii i łaciny, nie wiedziałam, że łopatkę można tak szczegółowo opisać!
Wczoraj dostałam od koleżanki borówki z domowego ogródka, smak nie do opisania! <3
Marzy mi się Maroko kolejny raz. To kraj największych różnorodności, najładniejszych krajobrazów i uroczych ludzi.

                                                                                                                                               Gosia

jogurt naturalny z płatkami owsianymi, amarantusem, cacao, truskawkami, borówkami i brzoskwinią

Maroko

10 komentarzy:

  1. pyszne sniadanie <3 i widoki piekne! :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. uwielbiam takie mieszanki! a widok wspaniały :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne widoki! :) A i śniadanie smaczne.

    OdpowiedzUsuń
  4. Maroko jest jedyne w swoim rodzaju, chciałabym się kiedyś tak wybrać :)

    OdpowiedzUsuń
  5. za oknem słoneczko, a Ty masz ochotę się uczyc łaciny? podziwiam:D
    możemy wybrac się tam razem, bo zakochałam się w tym kraju, byłam raz i spodobało mi się tak, że muszę tam wrócic i to na dłużej!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to tak jak ja! :) Byłam tam 2 lata temu przez 2 tygodnie, ale tym razem mogę pojechać stanowczo na dłużej! :D

      Usuń
  6. Sniadanie musialo byc pyszne, a Maroko zazdroszcze, bardzo chcialabym tam pojechac i jakos co roku mi nie po drodze ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Przecudowny widok i pyszne śniadanie :D

    OdpowiedzUsuń
  8. przepysznie na śniadanie <3
    piękne widoki ;p

    OdpowiedzUsuń