Pogoda się popsuła, widać smuci się, że już w sobotę wyjeżdżam. ( zasadniczo to już jutro bo mam immatrykulację) . Przede mną już tylko 2 ostatnie, wakacyjne śniadania w domu, z czego to jutrzejsze będzie niestety w pośpiechu.
Dziś jesienne śniadanie, racuchy!
wczorajsza szarlotka :) |
razowe racuszki z cynamonem, polane jogurtem nat, i masłem orzechowym |
a co to za dobra kawa?:)
OdpowiedzUsuńaa szarlotka, jaka piękna! aż czuje jej zapach przez ekran laptopa :D:D
a dzisiejsze śniadanie pyszne! uwielbiam racuchy!:)
wspólna wycieczka rowerowa? byłoby super! :)
a daleko mamy do siebie?:D
faktycznie :)
Usuńw takim razie wszystko przed nami! :)
Racuchy *.* z cynamonem i masłem, pyszności. I szarlotka cudna :)
OdpowiedzUsuńA co to za kawa?:>
ale wyśmienita szarlotka *.* a racuchy prezentują się przepysznie! porywam wszystko :)
OdpowiedzUsuńBoskie ciasto :) A placuszki musiały być pyszne. Z doborowymi dodatkami!
OdpowiedzUsuńo jeja , jakie pyszne racuchy ,uwielbiam takie pulchne ,napakowane jabłuszkami !
OdpowiedzUsuńa cóż to za kawusia ?