Uwielbiam to rześkie powietrze o poranku, które w parę chwil potrafi mnie obudzić. Niedziela to idealny dzień na rower, nie ma ruchu na ulicach, ciekawskich pieszych którzy ze zdziwieniem na mnie patrzą gdy ich mijam. Jeżdżąc w niedzielę, czuje się tak, jakbym była w innym miejscu, czasoprzestrzeni.
Od dziś lekka dieta przed badaniami, muszę się wstrzymać od owoców a dopiero co kupiłam sobie jędrne śliwki i nektaryny!
|
owsianka z siemieniem lnianym, duszonym jabłkiem,borówkami, cynamonem, gałką muszkatołową i serkiem wiejskim, |
I znowu chcę owsiankę:D
OdpowiedzUsuńJa miałam sobie zrobić lekką przerwę od owoców...przyjechałam do wujka i zastały mnie śliwki, nektarynki, borówki, stos bananów i jabłek. Jestem za słaba :(
OdpowiedzUsuńPycha owsianka!
też dzisiaj się chyba wybiorę na rower :) oby tylko nie zaczęło padać, bo pogoda u mnie nie za ciekawa!
OdpowiedzUsuńowsianka pyszna!:) uwielbiam duszone jabłka <3
Oj, szkoda z tą dietą,oby nie musiała trwać specjalnie długo.
OdpowiedzUsuńNo nie, kolejna owsianka mnie kusi! Muszą jutro zrobić. :)
o tak ,owsianka -najlepsze śniadanie ;)
OdpowiedzUsuńsmacznie:)
OdpowiedzUsuńdla mnie dzień bez owoców to dzień stracony, dlatego współczuję, że musisz dzisiaj się przemęczyc:<
OdpowiedzUsuńpyszna owsianka, co dodatek to lepszy<3 a nigdy jeszcze nie dodawałam gałki muszkatołowej!
Biedactwo :(
OdpowiedzUsuńale śniadanko miałaś pyszne ;D
Uwielbiam duszone jabłka w owsiance :)
OdpowiedzUsuńI współczuję diety.. bez owoców ciężko :(
mam ochotę na owsiankę, pysznie wygląda *_*
OdpowiedzUsuń