niedziela, 26 sierpnia 2012

Nieubłaganie nadchodzi ostatni tydzień sierpnia. W dalszym ciągu nie mogę uwierzyć, że nie skończą mi się jeszcze wakacje, tylko będą trwać jeszcze przez miesiąc. Żyłam tym rytmem przez 15 lat i trudno mi zrozumieć, że teraz będzie inaczej. Bardzo się cieszę, że skończyłam już edukację szkolną teraz studia. Co raz to kolejne reformy szkolnictwa mnie załamują, jestem ciekawa kto będzie tworzył tzw. * inteligencję* w naszym kraju, jeżeli co rusz usuwają jakieś ważne zagadnienia ze szkół.  Ciesze się niezmiernie, że jestem rocznikiem '93, który został pominięty we wszystkich idiotycznych zmianach nauczania.

placek białkowy z twarogiem, cynamonem, bananem i masą makową


moja słodka psina, która uwielbia ściągać mnie z łóżka ;)

6 komentarzy:

  1. jak ja dawno nie jadłam masy makowej!:O pyszne śniadanko:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Proszę, nie mów mi nic o zmianach w reformie- mój rocznik;/.

    OdpowiedzUsuń
  3. eh,zazdroszcze Ci tych długich wakacjii
    my bedziemy biegać na przystanki a Ty bedziesz mogła rozkoszować się śniadankiem :)

    OdpowiedzUsuń
  4. masa makowa, mniam! pyszny ten placek! nadzienie pierwsza klasa *.*

    OdpowiedzUsuń
  5. o jacie ,masa makowa ,od razu przypominają mi sie święta ,pysznie !

    OdpowiedzUsuń
  6. musiało być przepyszne *_* uwielbiam takie nadzienia :)

    OdpowiedzUsuń