Byłam też wczoraj w restauracji koreańsko-japońskiej i rozczarowałam się zamówionym daniem, kurczakiem na słodko. Sos wyglądał na kupny, a kurczak był w grubej panierce ociekającej tłuszczem. Nie polecam.
serek homogenizowany z prażonymi płatkami owsianymi, amarantusem ,płatkami bio i mrożonym bananem, całość polana mlekiem sojowym naturalnym |
Korzystasz z tego postcrossingu? :) (nie jestem pewna, jak to się zwało). Miło.
OdpowiedzUsuńMrożony banan... That's a good idea, chyba zaraz mój zamrażalnik się nimi zapełni ;)
nie :) proszę po prostu znajomych o pocztówki :)
UsuńJa bym nie zjadła i powiedziała,że mają mi dac dobre:D
OdpowiedzUsuńtakie pocztówki to wspaniała pamiątka :-) fajna sprawa!
OdpowiedzUsuńa serek z pysznymi dodatkami <3 mniam!
śniadanie pyszne ;)
OdpowiedzUsuńzazdroszcze ci tylu pocztówek ,zawsze mie interesowało takie coś jak postcrossing ,ale jakoś nie spróbowałam ,chyba nie ma odwagi ..
pyszności w tej miseczce :)
OdpowiedzUsuńteż uwielbiam dostawać pocztówki :)
Do tej pory mrożonego banana wykorzystywałam tylko do koktajli lub mieszałam z jogurtem, a tutaj wygląda tak genialnie, że na pewno podkradnę Ci pomysł :D
OdpowiedzUsuńdopiero ostatnio poznałam smak mrożonego banana i to jest istne niebo w gębie!
OdpowiedzUsuńcałe życie męczę znajomych o pocztówki, postcrossingiem też się zajmowałam i dzięki temu moja kolekcja liczy grubo ponad 1000 sztuk, chyba dobiłam nawet do 100 krajów:)