Wczoraj, pierwszy raz od bardzo dawna grałam w bamintona. Zapomniałam jaka to świetna gra i ile daje radości. Ze śmiechu tarzałam się w soczysto-zielonej trawie ;)
Dziś późne śniadanie, bo dopiero wróciłam z basenu. Och, jak wspaniale jest móc prowadzić ! :D
Miłego końca weekendu :)
pełnoziarnisty gofr z twarogiem i łososiem: serem pleśniowym, szynką i ogórkiem
Super pomysł na gofry :)) Za mną chodzą wytrawne, ale jeszcze się za nie mogę zabrać :( muszę czekać aż będę miała wreszcie dostęp do mojej kuchni ;) Pozdrawiam!
poproszę o takiego gofra ,pycha !
OdpowiedzUsuńo, gofry na wytrwanie znowu widze! :-) musze w koncu sprobowac takiej jego wersji :-)
OdpowiedzUsuńTeż uwielbiam grać w badmintona :) A gofry z łososiem muszą być pyszne.
OdpowiedzUsuńteż uwielbiam badmintona, chociaż daaawno nie grałam ;P wytrawnych gofrów muszę koniecznie spróbować :)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł na gofry :)) Za mną chodzą wytrawne, ale jeszcze się za nie mogę zabrać :( muszę czekać aż będę miała wreszcie dostęp do mojej kuchni ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Z łososiem?. ciekawie. Uwielbiam;)
OdpowiedzUsuń