Dziś wybieram się na pożegnalne spotkanie. Rozjeżdżamy się po świecie w pogoni za marzeniami. To dobrze, że teraz mamy taką możliwość. Możemy wyjechać stąd i uczyć się w innym kraju, poznać tamtejszą kulturę i ludzi. Otwierają się przed nami niesamowite perspektywy na przyszłość, ale rozstania bywają smutne. Tylko do grudnia , na szczęście :)
|
pełnoziarnisty gofr z twarogiem, szynką i pomidorem; jajko sadzone z serem pleśniowym i salsą pomidorową |
Pożegnania bywają smutne, ale bywają konieczne. Trzeba walczyć o marzenia. Poza tym, spotkania po rozłące są magiczne... :)
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu spróbować wytrawnych gofrów!
Ja chcę goofryy!:D
OdpowiedzUsuńMoże i smutne, ale są też początkiem czegoś nowego. Może jeszcze piękniejszego?
OdpowiedzUsuńRozstania sa trudne. Ale czesto przynosza cos pieknego wlasnie.
OdpowiedzUsuńgofry na wytrawnie! kusza mnie coraz bardziej!:)
Gofry <3 Pożegnania są trudne,ale trzeba je przeboleć :)
OdpowiedzUsuńsmacznie! :)
OdpowiedzUsuńmniam ,smakowicie ,szczególnie ten goferek ;)
OdpowiedzUsuńten czas do grudnia minie tak szybko jak tegoroczne wakacje ;)
OdpowiedzUsuńczasami takie rozstania tylko umacniają to, co jest prawdziwe:) nawet w czymś takim trzeba znaleźc jakieś pozytywy:p
OdpowiedzUsuńnie próbowałam nigdy gofrów na wytrawnie, za bardzo kocham te na słodko:p
Muszę spróbować takiego wytrawnego gofra, pysznie :)
OdpowiedzUsuńJesteś kolejną osobą, która kusi goframi na wytrawnie.. :>
OdpowiedzUsuń