twaróg z amarantusem, bananem i świeżo zerwanymi malinami |
czwartek, 30 sierpnia 2012
Przeczytałam dziś artykuł o małych mis i obozach dla przyszłych celebrytek i jestem lekko wstrząśnięta, że ten trend doszedł już do Polski. Myślałam, że tylko w krajach zachodnich, zwłaszcza w US popierane są tego typu akcje, ale jak widać myliłam się. W wieku tych dziewczynek ( 7-13) ja bawiłam się najzwyczajniej w świecie zabawkami, hasałam po dworze itp, a nie myślałam o erotycznych sesjach (tarzanie się w pianie bez bielizny) przed kamerą. Czemu Polacy idą śladem tych wszystkich już trochę upadłych moralnie krajów?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Teraz dzieciństwo wygląda zupełnie inaczej niż kiedyś. Cieszę się, że ja należę do tej grupy, która zamiast siedzieć przed komputerem ect. biegała po dworze ;).
OdpowiedzUsuńTe ' Małe Miss ' w tv. mnie przerażają...xp
OdpowiedzUsuńO niee, co to się dzieje... Rok nie mam możliwości oglądania polskiej tv i jakieś małe miss się pojawiają? :o To mnie przeraża, ja się pluszakami i samochodami bawiłam. I rysowałam.
OdpowiedzUsuńŚwieżo zerwane malinki, zazdroszczę. ;> Ja mogę najwyżej świeżo je kupić.
Dla mnie to jest chore. Niedługo takie zachowania matek będą na porządku dziennym. Nikt z tym nie walczy, ludzie maja to gdzieś, a dzieci nie mają dzieciństwa, nie mogą się wyszaleć...
OdpowiedzUsuńCo do puddingu : przed wlaniem kaszy do miseczki, płuczę ja w zimnej wodzie. Rano pięknie odchodzi od miski, wystarczy przechylić :D No i przygotowuję ja w podobny sposób jak budyń.
Przerażające to jest. Do czego zmierze ten świat? Aż boję się pomyśleć.
OdpowiedzUsuńświeże maliny to świetna sprawa!:) z krzaczka prosto do miseczki!:)
aaa kuskusu na słodko spróbuj, koniecznie! jest pyszny! *.*
OdpowiedzUsuńmniam , świeże malinki i twarożek - pycha !
OdpowiedzUsuńto jest straszne co się teraz dzieje.Na ulicy widze małe wystrojone dziewczynki,kiedy to ja w ich wieku nie zwracałam uwagi na wygląd,ubierałam pierwsze lepsze spodnie a najwazniejsza była zabawa w piaskownicy.Nie dawno idąc na spacer zobaczylam małego chłopca,tak z 7 lat który zachowywał się i przeklinał jak zbuntowany 17 latek....
OdpowiedzUsuńwracając do śniadanka to krótko: mniam! :)
ale pysznie wypełniona miseczka *_*
OdpowiedzUsuńkrzywdzą dzieci, niektóre w tych gazetach wyglądają jak dorosłe dziewczyny, brak dzieciństwa...
nie miałam pojęcia, że to już dociera do Polski:O straszne to jest. za moich czasów zajęciem dzieciaków było latanie po dworzu, różne zabawy, gry, a teraz widuję jedynie dzieci do maks. 5 roku życia, pewnie wszystkie starsze siedzą już przed komputerem-.-
OdpowiedzUsuńtakie świeżo zerwane maliny smakują najlepiej<3
Pysznie i zdrowo!
OdpowiedzUsuńTe małe miss to po prostu patologia, oglądałam kiedyś program o tym i w głowie mi się nie mieściło..
takie pieczone rzeczywiscie bylyby lepsze do tego koktajlu :) nastepnym razem takie dodam :)
OdpowiedzUsuń