wtorek, 7 sierpnia 2012

Ostatni dzień oczekiwania na hiszpański :) Mam nadzieję, że będę zadowolona zarówno z grupy jak i z efektów. Dziś zapowiada się dzień sprzątania, jak się puści fajną muzykę to czas nawet szybko zlatuje. Wkręciłam się w książki Allende i czytam już jej 3 książkę. Jest świetna, przedstawia rewolucję w Chille i inne ważne wydarzenia.
Dziś na śniadanie zrobiłam ciastko francuskie zainspirowana wczoraj przez Paulinę :)

                                                                                    Pięknej pogody na dziś! :D

ciastko francuskie z twarogiem, duszoną marchewką i cukinią oraz szpinakiem

9 komentarzy:

  1. Mm, na pewno było smakowite. :)
    Mam nadzieję, że grupa okaże się w porządku.

    OdpowiedzUsuń
  2. przymierzam się do nauki hiszpańskiego od października, ale cały czas się waham, trochę się boję, że nie podołam:p
    mmm pyszne wytrawne ciacho, ciekawe połączenie smaków:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam fancuskie, muszę zakupić i coś upiec;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Też chciałabym uczyć się hiszpańskiego!
    a śniadanko pyszne :)

    OdpowiedzUsuń
  5. tez dzisiaj czeka mnie wielkie sprzatanie! :D
    ciasto francuskie uwielbiam! <3 a to Twoje ma pyszny farsz :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Cieszę się, że mogłam Cię zainspirować ^^
    Twoja wariacja z francuskim jak najbardziej udana :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Super wyglada :) kusicie tym ciastem..

    OdpowiedzUsuń
  8. mniam ,ale pyszna zawartość ;*
    p.s wróciłam ... mam prąd !

    OdpowiedzUsuń