środa, 8 sierpnia 2012

W końcu zaczynam dziś hiszpański po 3 miesiącach oczekiwania. Myślałam, że już nic z tego nie będzie, ale najwidoczniej los mi sprzyja ;)
Znalazłam sobie nowe hobby, może trochę dziecinne, ale przynajmniej rozwija wyobraźnię. Chodzi o układanie puzli. To świetna zabawa, jeżeli udaje mi się dopasować do siebie elementy. Jak nie to zamiast się wyciszyć ciśnienie mi skacze ze złości ;p
Dziś postanowiłam zrobić sobie kolorowe śniadanie, żeby w końcu ta paskudna pogoda sobie poszła ;)

pełnoziarniste scoony z płatkami owsianymi i amarantusem; do tego szynka, twaróg, pieczarki , papryka i cukinia 

10 komentarzy:

  1. Scoony, czy scones? Bo ja jadłam scones na słodko wyglądające podobnie :) Tak czy siak, przemawia do mnie takie śniadanie ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. o, nie poznałam cukinii:D
    mnie ostatnio 4letni bratanek zmusił do układania puzzli i potem z przyjemnością spędziłam całe popołudnie nad tym, bardzo to lubię;D

    OdpowiedzUsuń
  3. puzzle ,ja nigdy nie miałam do nich cierpliwości ;p

    OdpowiedzUsuń
  4. z płatkami owsianymi nie jadłam, można przepis??
    puzzle fajne są:P

    OdpowiedzUsuń
  5. Chętnie bym zjadła takie śniadanie :D

    OdpowiedzUsuń
  6. smacznie ,lubię sconsy ;)
    hiszpański - ciekawy język ;D

    OdpowiedzUsuń
  7. takie kolorowe sniadania sa idealne, gdy za oknem szaro i ponuro! :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. A ja nie mogę znaleźć przepisu idealnego na scones,
    Jeśli znasz przepis na 1 porcję (2 szt) to poproszę ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. podlaczam sie do prosby, chetnie bym wyprobowala ale nie chce od razu robic calej blachy ;)

      Usuń